czwartek, 28 sierpnia 2014

HOPELESS & RYWALKI & SPIJT!

Hej wszystkim!
Dzisiaj chciałabym poświęcić post książkom oraz filmom, które ostatnio czytałam i oglądałam.
Było tego trochę, co sprawiło, że wieczorami się nie nudziłam. Dobrze się składa, bo ostatnie wieczory były dość chłodne  ;)


HOPELESS
A więc na początek chciałam się podzielić opinią na temat książki pt. "Hopeless". 
Jest to wspaniała powieść Colleen Hoover. Opowiada o nastoletniej dziewczynie Sky, która mieszka z matką o imieniu Karen w domu, gdzie przeżywa swoją młodość. Ma jedyną przyjaciółkę Six, która wyjeżdża na wymianę za granicę i opuszcza Sky. Za namową przyjaciółki dziewczyna postanawia zapisać się na ostatni rok do szkoły w liceum. Wcześniej uczyła się bowiem w domu z Karen. Pewnego dnia, po niezbyt udanym pierwszym dniu w szkole spotyka w sklepie chłopaka. Dowiaduje się od znajomej sprzedawczyni, że wrócił niedawno z poprawczaka i ma niezbyt ciekawą przeszłość. Poza sklepem na parkingu tajemniczy chłopak spotyka Sky i za wszelką cenę chce ją poznać, twierdząc, że ta wygląda znajomo. Nie udaje mu się to i szybko traci nadzieję na poznanie dziewczyny. 
Pasją Sky jest bieganie. Nie posiada ona telewizora, internetu ani komórki, ponieważ nie zezwala na to Karen. Podczas jednego z biegów Sky spotyka chłopaka ze sklepu również biegającego. Ta okazja jest jedyną szansą dla nieznajomego na zapoznanie dziewczyny. Nie marnuje jej. Przerażona Sky nie wie co myśleć o nastoletnim Holderze. Są bardzo specyficznymi znajomymi, przeżywający razem najgorsze chwile swojego życia. W jego towarzystwie ożywają wspomnienia, o których wolałaby zapomnieć. Po bliższym poznaniu okazuje się, że Holder zna ją lepiej, niż ona sama.Od tej pory życie Sky zmienia się już na stałe.
O co chodzi z nazwą książki? Jakie tajemnice kryje w sobie ta książka?
Polecam ją przeczytać! Kryje się w niej wiele niespodzianek!

Czasem odkrycie prawdy może odebrać nadzieję szybciej niż wiara w kłamstwa.




RYWALKI
W następnej kolejności jest książka autorstwa Kiery Cass pt. "Rywalki".
35 Dziewczyn. Jedna Korona.
Nastoletnia America (Ami) pochodzi z  biednej rodziny stopnia V. Przeżywa swoją pierwszą miłość i jest szczęśliwa z Aspenem.
Jednak w rodzinie królewskiej zaczęły się Eliminacje. Oznacza to konkurs na poślubienie księcia Maxona i zdobycie władzy Illei. Ami otrzymuje list z możliwością dostania się do Eliminacji. Jest ona jedyną dziewczyną, która nie chce wyjechać do pałacu. Dla rodziny jest to wielka szansa. Szansa, że nikt nigdy nie będzie już głodny. Ami jednak nie chce rozstania z Aspenem, który nalega na udział w konkursie. Ostatecznie America trafia do pałacu, aby walczyć o koronę, na której jej ani trochę nie zależy. Negatywnie nastawiona na Maxona i całe królestwo Ami poznaje prawdę o życiu tam i zaczyna inaczej myśleć. 
Jest to książka przenosząca do innego świata! Naprawdę polecam.


 
Nigdy nie zazdrościłam
Szlachetnie urodzonym. 
Nie pragnęłam zostać wybrana.
I nie chciałam brać udziału
w konkursie, w którym stawką jest
Małżeństwo z księciem...



SPIJT!
Ostatnim wspomnianym utworem dzisiaj będzie film pt. "Spijt!"
Piękne ukazanie świata w szkole. Czyli najbliższym zbliżającym się czasie dla nas. Pokazuje on życie Jochema- chłopca z nadwagą i nieprzyjemną opinią w szkole. Jest on poniewierany i wytykany przez rówieśników. Nie chcę spojlerować, ale bardzo wzruszył mnie ten film do ostatnich chwil. (Musiałam 2 razy przerywać, żeby dojść do siebie)
Dawno nie czułam takiej chęci pomocy ludziom o takich problemach. Warty obejrzenia film! Czasami naprawdę nie zdajemy sobie sprawy co robimy i jakich przykrości sprawiamy innej osobie! Nie róbmy tego. Dlaczego niektórzy znęcają się nad słabszymi? Jaki to ma sens? Wyjaśni mi to ktoś? Bo nigdy nie zrozumiem, jak można wyśmiewać się z innych dla zabawy, czy zdobycia sławy...
Zastanówmy się zanim zrobimy coś takiego!


Tutaj macie link do tego filmu, jakbyście byli zainteresowani. Bardzo polecam!
'SPIJT! lijkt actueler dan ooit'


Czy czytaliście może którąś z tych książek, albo słyszeliście o filmie? Jeśli tak to dajcie znać na dole w komentarzu ;)
Macie może jakieś własne wrażenia albo odczucia? Coś Wam się podobało?
Napiszcie o tym :D



MAGIC! - Let Your Hair Down

niedziela, 24 sierpnia 2014

School vs Holiday ☼


☼ Heyy! ☼
Mimo, że ten piękny czas już się kończy, to nie możemy stracić ostatniego tygodnia! Zabawmy się, dopóki jeszcze możemy ^^ 






Tak jak w tytule napisałam School vs Holiday; co wy wolicie? Chyba wiem jakie będą odpowiedzi i się nie dziwię... 
Szkoła to miejsce nie do końca sprawiedliwe. Niektórzy boją się tam chodzić, przerażeni możliwością odtrącenia.
Szkoła bywa koszmarem! Dziwne sceny w szatni, toalecie, głupie komentarze i niesprawiedliwe oceny nauczycieli, brak wolności w wyrażaniu swojej osobowości, surowe zasady dotyczące ubioru i zachowania. To wydaje się straszne, lecz prawdziwe!
 Nie możemy czasami na to wpłynąć, ale pomagajmy takim osobom i nie dołujmy ich jeszcze bardziej.
Nie jest przyjemne, kiedy ktoś ocenia twój wygląd, pochodzenie, intelekt, kierują się opinią o tobie lub twoim wizerunkiem.Wyobraź sobie siebie na miejscu takiej osoby...
Moim zdaniem jest to głupie i niedojrzałe. Czy wy również tak uważacie? 
Co wy myślicie na ten temat? Mieliście może podobne sytuacje, albo byliście tego świadkiem?? Jak wy opiniujecie szkołę? 




Ale jeśli chodzi o wakacje jest zupełnie inaczej! Wyjazdy, spotkania z przyjaciółmi, możliwość wyrażania siebie, nowe znajomości. To jest to, czego każdy potrzebuje! 
Uważam, że te wakacje były zbyt krótkie i nie wyobrażam sobie wrócić do szkolnej ławki. Oczywiście mam wspomnienia do końca życia, ale bardzo chciałabym cofnąć czas chociaż o miesiąc...
Co wy myślicie na ten temat? :D
Wszystkie odpowiedzi na te pytania możecie zostawić w komentarzu poniżej, lub na moim mailu: kinga27061999@gmail.com
 ✈️ ✈️ ✈️
 




ZAPRASZAM NA INSTAGRAMA: Its_Already_Doesnt_Matter



☀︎  https://www.youtube.com/watch?v=_mll1XD7LzU ☀︎

wtorek, 19 sierpnia 2014

ROZDZIAŁ VI



Witajcie!
Po tak długiej przerwie mam Wam dużo do opowiedzenia... 
Jak pewnie wiecie wróciłam z wakacji. Byłam w Ahlbeck, Heringsdorf oraz Świnoujściu... Mam dla Was mnóstwo ciekawych postów i konkursów, jednak ten post poświęcam kolejnemu rozdziałowi mojej książki.





Jeśli ją jeszcze pamiętacie, to dodaję rozdział VI. Przerwa w pisaniu była niesamowicie długa, lecz według obietnicy dodaję rozdział... :D 
Miłego czytania... ^^




Harry krzyczał zalewając się złami. W takim stanie się też obudził. 
'Byłem pewien, że to tylko sen, że w śnie mnie dotknęła i zostawiła na mojej ręce błękitny ślad dłoni, że w śnie coś mnie popchnęło od tyłu i w śnie miałem podbite oko...' Jednak wszystkie znaki i symbole wykształcone poprzez te zadrapania i obicia powróciły z Harrym do realnego świata. To niemożliwe! Siedział na łóżku zalany łzami, poobijany z niebieskimi śladami! 'Co to jest? Nie wierzę... Boli! Boli mnie wszystko! Nie mogę wstać. Co się dzieje? Co się do cholery dzieje?' Pobiegł zszokowany do łazienki chcąc zmyć te ślady. 
 Wbiegając poślizgnął się w ciemności. Poczuł wtedy, że nie jest tu sam, ale nie bał się... To coś okrążyło Harrego szybko w postaci dymu i zniknęło. Przerażony zaświecił światło. Słyszał teraz jednak huk po spadającym dezodorancie i głośny szmer szybko znikający gdzieś w nieistniejącej przestrzeni. Przez pierwszą chwilę chciał się wrócić, ale co z tymi śladami? Podszedł do umywalki i zaczął pocierać wodą ślady... Nie schodziły. 'Co ja teraz zrobię? Mam niebieskie znaki na rękach. I twarzy!'- Załamany spuścił głowę w dół i wrócił przerażony do pokoju w pośpiechu. Jest 4:30. Bał się jak cholera! ;Nie będę dzwonił po ojca... I tak nie odbierze, a jakby to zrobił to nie przyjechałby i tak, nawet by się tym nie przejął!' - pomyślał. Wrócił do łóżka i leżał starając się o tym zapomnieć. Słyszał tylko bicie swojego serca i oddech. 

Serce Harrego biło szybko, rytmicznie. Dochodziło już do siebie, lecz kilka sekund potem przerażający hałas rozbijającego się szkła w kuchni umartwił jego ruchy oraz bicie serca. 
Boże co to?! 
Harry zamknął oczy i pragnął, aby to wszystko było tylko złym snem. Nic z tego. Odgłosy powtarzały się z mocniejszym skutkiem. Poruszył się w końcu. Zbiegł cicho na dół. Stanął przed blatem i spojrzał na rozbitą szklankę. Odwrócił się w bok i zobaczył odsłoniętą roletę od tarasu. 
'Zasłaniałem ją! Jestem pewien!' - krzyknął. Dym za oknem znowu się pojawia i z chwilą znika. Jest w domu. Oblatuje go! Znowu okrążą szepcząc ciepło do ucha "Spokojnie, kochanie!"... Roztrzęsiony Harry krzyczał, jednak bezgłośnie. Nie bał się... Znowu się nie bał...


poniedziałek, 11 sierpnia 2014

WAKACJE

Heej!

Dzisiaj będzie krótki wpis o moich przygotowaniach na wakacje. Ponieważ jutro wyjeżdżam, dzisiaj spędziłam dzień pakując się i żegnając z przyjaciółkami.
Soł...
Niedawno z powodu mojego wyjazdu zorganizowałyśmy nockę pożegnalną dla mnie i Marysi. Było świetnie, nie spałyśmy całą noc, ale było warto<3 Chwile takie z przyjaciółmi są najlepsze i niezapomniane. Długo się je pamięta i zbliżają nas do siebie...






Ale jeśli już mowa o wakacjach to jadę według mnie bardzo późno. Wszystkie koleżanki już wróciły, tylko zabawa została przede mną i Marysią :) Jadę pod koniec wakacji, dlatego nie chcę myśleć który będzie w kalendarzu, kiedy wrócę do domu...
Jednak wszystko przede mną, na razie jest dobrze i mam nadzieję, że wakacje te zaliczę do udanych...
Wyjeżdżam do Świnoujścia na ok. 2 tygodni i potem do Niemiec...
Spakowałam najważniejsze rzeczy, ale i tak zajęło mi to całą torbę.
Myślę, że niczego nie zapomniałam, bo jak zawsze mam takie wrażenie...



No i oczywiście książka... ;D

A wy byliście w Świnoujściu albo w Schwerin?
Może polecacie mi jakieś miejsca? Co wy zwykle bierzecie na dłuższy wyjazd?



Przepraszam was, że znowu nie dodałam kolejnego rozdziału, ale obiecuję, że nowy się pojawi po moim powrocie :d

sobota, 2 sierpnia 2014

Pytania od Was (cz2) ☼



Hejj!
Dzisiaj przychodzę do was z podobnym postem do ostatniego. Ogólnie dostałam od Was kolejne pytania, na które postanowiłam odpowiedzieć... Nazwijmy to częścią 2 i myślę, że następny post będzie już zawierał kolejny rozdział mojego opowiadania. Ponieważ dawno go nie było, myślę, że powinnam nadrobić zaległości.
A więc...

  • Co zainspirowało Cię do zaczęcia blogowania?
            - Moje opowiadanie.. ;D Oraz Lucy trochę (http://lucy-luucy.blogspot.com/)...  W końcu wszyscy kiedyś umrzemy..... więc...
  • Jakie imię żeńskie najbardziej Ci się podoba?
            - Hmm... Bardzo podoba mi się imię Eliza, tak jak moja przyjaciółka oraz Marcela..?
  • Jakiej cechy najbardziej nie lubisz w innym człowieku?
            - Strasznie nie lubię fałszywości i egoizmu...



  •  Jaki jest twój ulubiony film?
            - Film... Bardzo lubię filmy i dużo mam ulubionych. Jednymi z najlepszych są: Zmierzch, Igrzyska Śmierci oraz Dary Anioła ;)
  • Co jest dla ciebie najważniejsze w życiu?
            - Zdecydowanie pasja. Mam ich wiele i lubię się dzielić nimi z innymi. Bardzo lubię i podziwiam ludzi, którzy również mają pasję. Są oni według mnie godni podziwu i jakiegoś                 zainteresowania.




    •  Jaką miałaś średnią w obecnej klasie, którą skończyłaś?
              - Właśnie skończyłam 2 klasę gimnazjum ze średnią 5.13
      •  Koty czy psy?
                - Psy <3
        •  Czy nie byłoby problemem dla ciebie z dnia na dzień przejść na wegetarianizm?
                  - Chyba nie... Szczerze mam silną wolę ducha i jak postawię sobie jakiś cel to go raczej  realizuję..
        • Odważyłabyś się skoczyć na bungee?
                  - Oczywiście, kocham adrenalinę. Ryzyko to moje drugie imię ;D
  • Jakie trzy wartości cenisz w życiu najbardziej?
            - Szczerość, przyjaźń, pasja ;d
  • Co jest cenniejsze – intelekt czy uroda?
            - Oczywiście, że intelekt. Nie rozumiem w ogóle ludzi. patrzących na twarz...
Jeszcze raz chciałam wszystkim podziękować za pytania. To dla mnie dużo znaczy i jest mi bardzo miło, że ktoś się mną zainteresował...
Kolejne linki osób, którym dziękuję:
KLIK KLIK KLIK KLIK KLIK KLIK



                             https://www.youtube.com/watch?v=efoDCxKQL6o&hd=1